Dziś mamy słabszy dzień. Niech będzie …dziś punkt dla smoka.
Janek dzisiaj jechał na Wawelską na podwójnej syrenie…karetki i małego Szymka, który również dzisiaj był nie w sosie. Ma 5 lat i przed każdą radioterapią musi być usypiany przez anastezjologa. Płakał i wyrywał się Mamie…nie chciał jechać. Dramat. 5 latek ma prawo do buntu…
A Jasiowi uciekło drugie oko…co go strasznie irytuje… Bo wytrąca to go z równowagi… I zamiast lepiej gorzej chodzi.
Dr Chojnacka obejrzała Jasia dokładnie i zaordynowała zwiększenie dawki mannitolu- leku przeciwobrzekowego i kazała się nie przejmować.
O 1600 mamy drugą kroplówkę i powinno być lepiej.
Jutro spotkanie onkorodzicow. Pomagamy sobie wzajemnie – mamy grupę wspanialych rodziców i swoje forum Guzy mózgu u dzieci. #niktniepowinienwalczycsam Obowiązuje zasada – cały świat nam pomaga- my pomagamy każdemu bez wyjątku, kto stanie oko w oko z guzem mózgu u swojego dziecka. Co kilka dni mamy nowy wpis przerażonego rodzica… Kochani…właśnie dostaliśmy diagnozę… Jesteśmy zdruzgotani…świat nam się zawalił… Co robić… Natychmiast zgłaszają się rodzice z podobnym rozpoznaniem. Każdy dzieli się swoją wiedzą, radzi jak najlepiej w tej sytuacji się odnaleźć…krok po kroku…
Natychmiast też demaskowane są ,,cudowne” leki i terapie… Bo niestety na ludzkim nieszczęściu zawsze żeruje grupa hien która w takiej sytuacji nie zawaha się wyciągnąć pieniądze od zdesperowanej rodziny.
Tu od razu rodzice dostają informacje…nie wchodź w to…
Naszym aniołem jest Magda…która sama jest Mamą chłopca Adasia walczącego z guzem…walczy mądrze i bohatersko…żeby uratować swoje dziecko posiadła ogromną wiedzę, która chętnie dzieli się z innymi… Wspierają ja wspaniali… Mamy i Ojcowie…którzy pomagają jej administrować portalem.
Jutro się spotykamy. Logo powstawało w pośpiechu..Magda żeby ratować synka wyjechała z rodziną do Anglii…
Logo przyśniło jej się tuż przed wyjazdem do Polski. Nazwa grupy i czerwony balonik unoszacy się ku niebu.
Czerwień kolor miłości…a balonik???
Kiedy żegnaliśmy Marysię jej rodzice poprosili, żeby zamiast kwiatów przynieść balony napełnione helem… Takie jak ten, który przyśnił się Magdzie. W niebo poleciały setki kolorowych balonów….
Widocznie niebo odesłało jeden z tych od Marysi nam na pamiątkę.
Teraz już zawsze będzie z nami… Balonik Marysi logo Grupy Rodziców guzy mózgu u dzieci.
Mamy bezpośredni kontakt z niebem.
I tu należą się wielkie podziękowania dla Pana Bogdana Kasperskiego i jego agencji reklamowej Camy…który sen Magdy przelał na piksele projektu graficznego i Państwu Michałowi i Oli Buźniakom, którzy dokonali rzeczy niemożliwej i zalatwili że na spotkanie będziemy mieli baner i koszulki z logo dla uczestników spotkania.
Dziękujemy!!!
Ps
Kiedy kroplowka dobiegła końca rozległy się syreny 1700 Pierwszy sierpnia 2019 Warszawa Centrum Zdrowia Dziecka…onkologia dziecięca.
Cześć i chwała Bohaterom !!!